Mon Ami: Puder prasowany z drobinkami rozświetlającymi


Produkt firmy Mon Ami, którego recenzję zaraz przeczytacie, nazywa się pudrem prasowanym z drobinkami. Jednak absolutnie nie zaaplikowałabym go sobie na całą twarz! Czemu? Bo według mnie jest to zwykły róż, po którym twarz wyglądałabym jak po nocy przespanej w solarium. Mój puder jest w numerze 2, w odcieniach różu i brzoskwinki.

 Skład i inne informacje dla zainteresowanych.


Puder (czy też róż) ma zapach pudrowy, dosyć intensywny, jednak mi nie przeszkadza. Pigmentacja jest dobra i niewprawiona osoba może początkowo przesadzić z ilością produktu nabierając go na pędzel. Drobinki są w kolorze złotym i ładnie rozświetlają policzki. Nie są mocno widoczne na twarzy.



Trzyma się całkiem ok. Po kilku godzinach znacznie blednie i pozostaje po nim tylko delikatna
poświata koloru. Może to wina czapki z uszami, którą ostatnio codziennie noszę, ale nie mogę mieć pewności. Do minusów należy zaliczyć też słabą dostępność produktu. Możliwe, że można go dostać w osiedlowych drogeriach (ale nie wiem, bo w takich raczej nie bywam) oraz na stronie sklepu Mon Ami, gdzie kosztuje 13zł. Ja ten produkt polubiłam i uważam, że jest to całkiem przyjazny kosmetyk.

Świetnym rozwiązaniem dla osób zainteresowanych produktami Mon Ami jest możliwość
zakupu zestawu próbek (niektóre są pełnowymiarowymi produktami) za 10zł - tutaj.

No comments:

Post a Comment