Green Pharmacy: Nawilżający olejek kąpielowy/pod prysznic, Goździkowiec i cytryna - kąpiel o zapachu Świąt :)


Produkt ten wygrałam w konkursie na relację ze zlotu. Dostałam 5 różnych olejków, jednak ten zapach zainteresował mnie najbardziej i postanowiłam go otworzyć jako pierwszego. Recenzję robię szybko, jeszcze przed Świętami, bo ten zapach jest na nie idealny i chciałabym, żeby każdy (kto ma ochotę) mógł go sobie sprawić przed tym okresem ;)

Butelka mieści w sobie 250ml produktu, tak jak przeciętny żel pod prysznic. Jest dość wygodna w użytkowaniu, na górze ma klipsa. Kolor produktu jest przezroczysty, ma dość gęstą i przyjemną konsystencję.
  

Zapach produktu jest świetny, cudownie wpasowujący się w świąteczny nastrój. Zgodnie z nazwą, pachnie goździkami i cytryną. Mnie osobiście, goździki kojarzą się z zimowym grzańcem, który robię z likieru Krupnik i soku jabłkowego, na którego powierzchni pływa kilka goździków.


Sprawdza się bardzo dobrze zarówno jako płyn do kąpieli jak i żel pod prysznic. W obu przypadkach dobrze się pieni. W kąpieli tworzy przyjemną, aksamitną pianę. Woda też jakby staje się delikatniejsza, śliska, nieco nawilżająca. Jeśli używamy olejku jako żelu pod prysznic, to na skórze też odczuwamy przyjemny poślizg. Myślę, że to za sprawą kilku przyjaznych składników: ekstraktu z liści jeżówki wąskolistnej, olejku z goździkowca wonnego oraz olejku cytrynowego.


Zapach jest dość intensywny, czuć go podczas kąpieli. Nie mogę się doczekać, kiedy użyję go podczas kąpieli z moim facetem w okolicach Świąt :) To będzie musiało być fajne! Niestety, produkt nie należy do najwydajniejszych - myślę, że starczy do 10 kąpieli (jeśli mówimy o wlewaniu go do wanny), no a jako żel po prysznic, to myślę, że standardowo.

Cena: ok. 6-11zł      Pojemność: 250ml      Dostępność: sklepy internetowe, Allegro

No comments:

Post a Comment